Czechy – tak wiem, wcale nie nowy kierunek, na pewno słyszałeś już o nim setki razy. Jednym tchem wymieniamy obok Czech Słowację, bo blisko i jakoś tak po drodze nam z sąsiadami.
Skoro już o sąsiadach mowa, Litwa. Jest szansa, że o tym kierunku migracji polskich przedsiębiorców jeszcze nie słyszałeś. Jak to możliwe, że kraje z podobną przeszłością powojenną stanowią dla Polaków raj podatkowy na miarę Cypru, czy Luksemburga ?
Stawki opodatkowania przedsiębiorców w Czechach, Słowacji czy na Litwie nie są tak atrakcyjne jak w typowych racjach podatkowych, nie mniej jednak te kilka punktów procentowych niżej od polskiego CIT-u to już pierwszy krok do tego by rozważyć „wyprowadzkę firmy”.
Na dalszym planie są ulgi inwestycyjne, prostsze i szybsze rejestrowanie spółek i w końcu przewidywalność procedur przed urzędami, na której brak w Polsce ciągle uskarżają się przedsiębiorcy. By nie pozostać gołosłowną zacytuje Wam kilka wypowiedzi specjalistów:
- “Nie ma co czekać aż rządzący krajem poprawią warunki na miejscu. Na Słowacji jest bezpieczniej, taniej i prościej niż w Polsce” – w ten sposób Centrum im. Adama Smitha zachęca przedsiębiorców, by przenosili działalność do naszego sąsiada !
- „Republika Czeska to mocarstwo, jeśli chodzi o zakładanie spółek” – mówił w swoim wystąpieniu czeski doradca podatkowy Vlastimil Sojka.
Zjawisko ucieczki biznesu z województw przygranicznych (choć nie tylko) jest widoczne, a mimo to rzadko przez polityków zauważane i omawiane. Być może, nie jest to póki co temat spędzający sen z powiek Ministra Finansów – ale jeśli ta tendencja się utrzyma staniemy przed widmem opustoszenia baz i rejestrów przedsiębiorców.
A właśnie przedsiębiorców!
To osoby przedsiębiorcze, które by przetrwać muszą liczyć. W tych rachunkach nie wypadamy korzystnie, zwłaszcza w zestawieniu z sąsiadami, którzy widząc napływ „obcego” biznesu rozważają kolejne obniżki kosztów założenia i prowadzenia np. spółki.
Prof. Jadwiga Glumińska-Pawlic z Uniwersytetu Śląskiego, przewodnicząca Krajowej Rady Doradców Podatkowych pytana, o to dlaczego Polacy chętnie zakładają działalność gospodarczą w Czechach, odparła, że z punktu widzenia doradców podatkowych, dla polskich przedsiębiorców wykorzystywanie możliwości niższego opodatkowania jest korzystne – „każdy woli bowiem zapłacić mniej, niż więcej”.